Ta historia, zaczyna się standardowo - tuż po wejściu do mieszkania po miksie pracy, uczelni i zakupów ogarnęliśmy z O na szybko mieszkanie: pościeliliśmy łóżko, zgarnęliśmy ciuchy do prania/szafy, umyliśmy naczynia i inne takie bzdety, być może przygotowaliśmy coś do jedzenia.