czwartek, 19 stycznia 2017

Hells kitchen

Zawsze śmiałem się z memów przedstawiających płonący dom z podpisem "facet w kuchni". Jestem zdania, że niegotujący mężczyźni są po prostu wygodni - nie chce im się syfić w kuchni, a ich kobiety perfekcyjnie im to ułatwiają dając świeży, ciepły posiłek prosto pod nos. Znam sporo facetów, którzy tak łatwo nie połechtają ego swojej przyszłej żony jeśli chodzi o kulinarnego skilla. Sam też potrafię dużo rzeczy ugotować, zabieram się nawet za rzeczy, których O nie tyka, a największą moją przeszkodą jest brak piekarnika w mieszkaniu. Mam jednak jedną małą przypadłość, która prawdopodobnie jest dziedziczna i uaktywniła się pewnego dnia jak podgrzewałem sobie mleko u babci...